Elżbiecie….

Żyliście jak we śnie. Tylko śmierć mogła Was z niego obudzić… I tak się stało

Elżbiecie…
 
życie nie ma formuły zastępczej
nikt go za Ciebie
nie przeżyje
nie wypełni swoim przeznaczeniem
 
radością
bólem
cierpieniem
miłością
 
zostałaś sama
z bólem
koisz go wspomnieniem
naklejonym na kadr teraźniejszości
jest na nim on
wyszedł tylko do sklepiku
zaraz wróci
 
nie wraca
wszystko traci sens
oddając pozostałe dni za jedną jeszcze wspólną chwilę
oddajesz tylko słowa
 
musisz żyć
bez
formuły zastępczej
 
Tadeusz Wojewódzki 2017-02-06

Zapisz

Zapisz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.